Klub Młodego Chemika

czeslaw187 · Wysłany: Pon 20:24, 20 Mar 2006 Temat postu:

Bo NaOH nie powstaje w roztworze NaCl tylko jak to Igor napisal NaOH przechodzi w NaOCl w roztworze NaCl. NaOH powstaje w elektrolizowanej destylowanej wodzie Smile

. A i jeszcze apropo spostrzezen szpanera stezenie Cl- bedzie sie zmniejszalo przcierz Smile

.

igorp · Wysłany: Pon 22:16, 20 Mar 2006 Temat postu:

ja prosze cie Szpaner. Ja nie potrafie tego slychac, wez pierwszy lepszy PORZADNY podrecznik od chemi. elektorlizie wodnych roztworow, gdzie sa kationy metali aktywniejszych od glinu wlacznie nie zachodzi elektronacja kationu metalu!!!
Mysle ze moj poprzedni post roziwal wsztsykie watpliowosci. Jak jescze cos to pytac, bo elektrochemie lubie

szpaner · Wysłany: Pon 22:22, 20 Mar 2006 Temat postu:

zakręciłeś mnie jak słoik na zimę...

Wrzuć reakcje, najlepiej osobno dla katody i anody (z uwzględnieniem przepływy elektronów) to może coś zrozumiem z tego co napisałeś.

A stężenie NaCl wcale nie musi się zmieniać. Można zrobić roztwór nasycony, z nadmiarem NaCl w postaci osadu. W miarę ubywania jonów na skutek elektrolizy, będą pojawiały się nowe jony, pochodzące z osadu.
Oczywiście tylko do pewnego momentu, ale jednak. Nie wiem dokładnie jaki jest wzajemny wpływ NaOH i NaCl, ale chyba świeże jony bedą uwalniane przez znaczny czas.

czeslaw187 · Wysłany: Pon 22:48, 20 Mar 2006 Temat postu:

No jednak bedzie sie zmieniac stezenie bo Cl2 sie bedzie ulatniac a jony Na+ beda przedostawac sie przez przepone lub rtec do destylowanej wody. Wiec stezenie elektrolitu na anodzie bedzie malec.

igorp · Wysłany: Wto 10:51, 21 Mar 2006 Temat postu:

o metodzie rteciowej juz napisalem wczesniej, tam bedzie inaczej. wodor wykazuje nadnapiecie, wiec praktycznie redukuja sie jony Na+ i powstaje amalgamat czyli tak jakby stop - dwa metale Na i Hg

czeslaw187 · Wysłany: Wto 15:09, 21 Mar 2006 Temat postu:

No ta metoda jest podana w Supniewskim Wink

szpaner · Wysłany: Wto 19:11, 21 Mar 2006 Temat postu:

Igor: nie mam "lepszego" podręcznika. mam tylko taki do gimnazjum. a w necie jak dotąd znalazłem tylko o elektrolizie CuCl2

czeslaw187 · Wysłany: Wto 19:17, 21 Mar 2006 Temat postu:

Szpaner:

Kwazar · Wysłany: Wto 20:27, 21 Mar 2006 Temat postu:

Tak w Supniewskim są przydatne rzeczy o kożystaniu z labolatorium i mnustwo syntez.

czeslaw187 · Wysłany: Wto 20:48, 21 Mar 2006 Temat postu:

Dodajmy ze nieorganicznych syntez Wink

Kwazar · Wysłany: Wto 20:54, 21 Mar 2006 Temat postu:

Dokładnie

zapomiałem dodać, że są tam tylko nieorganiczne syntezy Wink

.

igorp · Wysłany: Wto 22:04, 21 Mar 2006 Temat postu:

a dajcie ebooka, dajcie.

Szpaner, nie czytaj ksiazek do gimn (zgaduje ze masz Nowa Era) bo to gowno.
Jedyna dobra do gimn jest ksiazka Pana pazdro z jakas klientka (czyt cz3), ale w gimnazjum praktycznie nikt z niej nie uczy bo w polaczeniu z cwiczeniowkami to straszna kasa.

szpaner · Wysłany: Wto 22:50, 21 Mar 2006 Temat postu:

mam wsip.
A swoją drogą, zobacz co znalazłem. To pokazuje, że obaj mamy rację. Tylko że ja pisałem dla stężonego roztworu NaCl, a Ty - dla rozcieńczonego:

czeslaw187 · Wysłany: Wto 23:29, 21 Mar 2006 Temat postu:

Ehhh.... nie wytlumaczysz czlowiekowi..... :/ nie kapujesz ze Na+ ma za niski potencjal zeby sie redukowac na katodzie ?? Przynajmniej dopoki jest wodor ktory ma wyzszy!!

Kwazar · Wysłany: Wto 23:37, 21 Mar 2006 Temat postu:

A wodór będzie dotąd jak będzie woda. Chyba, że pozbędizesz się wody ale wtedy to elektroliza stopionego NaCl. A właśnie jak tam otrzymywanie sodu?